COŚ ZŁEGO DZIEJE SIĘ Z MOIM ŻÓŁWIEM ! :(

w styczniu 2009 roku kupiłem małego żółwia żółtobrzuchego. był mały jak to kupione zolwie... pol roku pozniej moj kolega kupil jeszcze mniejszego zolwia.. jego zolw jest wielkosci piesci a moj urusl 3-4 cm .. dlaczego tak sie dzieje? czy moj zolw jest chory? tamten byl o wiele wiele mniejszy a urusl o wiele wiekszy.. PS ; ostatnio zaniedbalem zolwia w skorupie ma dziury.. czym je moge wyleczyc ? Zauwazylem jeszcz ze na skorupie ma brazowy osad i pelno dziur.. To moja wina i od dzis biore sie do roboty.. Prosze o pomoc ;(

najlepiej jak odrazu pojedziesz z nim do weterynarza .. niestety nie mam pojęcia co mu jest .. jeśli aż tak go biedaka zaniedbałeś to naprawdę wstyd ..jestem w szoku i nie wiem co powiedzieć Sad

to może być niedobór wapnia lub jakaś infekcja grzybiczna .. "grzej" do weterynarza bo biedak pewnie cierpi ...

Post został pochwalony 0 razy

wiem.. źle zrobiłem.. Ile kosztuje usługa i weterynarza? Wstawie jutro zdjecia to moze cos sami poradzimy.

To zależy... skąd jesteś? ja mam świetną panią doktor ale w Bytomiu na Śląsku nie brała dużo a zawsze stawiała mojego Franka na nogi .. wizyta 20zl a pozniej zalezy jak zastrzyk to 10 zl itd.
ale raczej sami sobie nie poradzimy , nie wiem jak to zrobiłeś? czy miał lampę? czy dbałeś o zmianę wody, pokarm, wapno? wielu ludziom wydaje sie że jak kupią żółwia to mały kłopot .. a to zwierzątko wymaga opieki jak i pies , tyle tylko że nie trzeba smyczy mu nakładać.. przykre jak sie słyszy że ludzie sa tak nieodpowiedzialni Sad

przepraszam za szczerość.. ale niestety w niewoli jest skazane tylko na nas , jeśli my im nie pomożemy to same sobie nie poradzą... Confused

obawiam sie ze potrzebne mu beda zastrzyki z witaminami oraz antybiotyk ...

Post został pochwalony 0 razy