Przegląd tematu |
Wysłany: Nie 20:21, 16 Gru 2012 Temat postu: | |
No. Ja od początku wiedziałam że coś z tą płcią jest nie tak |
Wysłany: Czw 16:53, 29 Lis 2012 Temat postu: | |
hahhah teraz niech mówi "cytrynka" pozdrawiam - Dziewczynę również |
Wysłany: Czw 15:16, 29 Lis 2012 Temat postu: | |
No facet, facet. Ja sie tam ciesze, ponoc mniej problemow i mniejszy rosnie bo gdzie ja w mieszkaniu wstawie akwa na samice ok. 40cm?
Moja ddziewczyna za to sie zalamala bo zawsze zolwik byl na niej "moja pipeczka" a teraz go od SAMCOW wyzywa haha |
Wysłany: Czw 14:52, 29 Lis 2012 Temat postu: | |
ja też się cieszę, że jednak to nie ta odbytnica ;d huraaa ;D a miałam takie podejrzenia |
Wysłany: Czw 11:00, 29 Lis 2012 Temat postu: | |
No Słoneczko brawo!!!! to już zupełnie zmienia postać rzeczy !!! |
Wysłany: Czw 9:18, 29 Lis 2012 Temat postu: | |||||
Halo Halo tu sie nie zgodze Po prostu tak zrobilem fotke, wyspa jest i to podwieszana 50x60cm , co do grzalki jest, jak widac akwa jest spore a na fotce widac tylko jego kawalek, pisalem juz o termometrze, on oszukuje bo woda jest jak zupa lecz mam chlodno w pokoju, to termometr zewnetrzny dla tego tak jest, musze kupic normalny do wody i bedze git. A tak co do tematu.. okazalo sie, ze to jednak samiec.. bylem pewny, ze to samica, nawet upewnialem sie u osob ktore sie na tym znaja jednak zolwik byl w tedy duzo mlodszy i zle rozpoznalismy plec, to po prostu penis mojego samca Jeszcze tylko lampy i bedzie wszystko gotowe w 100%. |
Wysłany: Śro 17:35, 28 Lis 2012 Temat postu: | |
Nie wydaje mi się żeby to był problem z odbytnicą... Ale ciekawa jestem opini weterynarza. |
Wysłany: Wto 22:55, 27 Lis 2012 Temat postu: | |
Przepraszam, że się wtrącam, ale ja też miałam taki problem, opisałam go tu
http://www.zolwioweforum.fora.pl/pielegnacja,39/zolw-zoltolicy,7805.html u mnie było dokładnie to samo, po 2 dniach przeszło, niby spędzam z nimi dziennie nie całą godz, ale nie zauważyłam, żeby to powróciło. |
Wysłany: Pon 23:19, 26 Lis 2012 Temat postu: | |
Niezbyt widać na fotce , ale jednak zauważyłam że nie ma wyspy na takiej wysokości by móc wynurzyć sie na powierzchnie..Żółwiki powinny mieć lampkę nad wyspą by jak sie wynurzą mogły się ogrzać w jej promieniach , poza tym ma działanie lecznicze dla skorupki ...
A jak mu podgrzewasz tę wodę, bo grzałki też nie widać? Jeśli chodzi o te termometry są mimo wszystko dosyć dokładne i ma zdecydowanie zbyt zimna wodę Co ile zmieniasz mu wodę jesli nie ma filtra? Widać ze wygląda zdrowo , aleja i tak zalecam wizytę u weta |
Wysłany: Pon 11:09, 26 Lis 2012 Temat postu: | |
Hehe no kiedys na innym duzym forum wkleilem pare fotek lapek, ogonka i glowy i niby samica (na 95%), dzisiaj rano udalo mi sie pstryknac pare fotek bo znow jej to cos wychodzilo.. zaraz wrzuce.
http://imageshack.us/photo/my-images/16/dscn1143u.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/600/dscn1144f.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/580/dscn1145yg.jpg/ A.. jeszcze jedno, nie sugerujcie sie tym termometrym, woda jest cieplutka, nie wiem czemu pokazuje, ze jest 23'C... Musze kupic normalny termometr ktory wklada sie do wody |
Wysłany: Czw 20:35, 22 Lis 2012 Temat postu: | |
hmmm... Bym coś zasugerowała (jestem pewna na 99%) ale jedno pytanie...
Jesteś pewien że Twój żółw to samica? |
Wysłany: Wto 22:53, 20 Lis 2012 Temat postu: | |||||
Ja nie twierdzę że na pewno jest prawdziwa , ale można ja brać pod uwagę .. zawsze powtarzam FORUM to nie MIEJSCE DO WYLECZENIA ale porady .Zalecam przede wszystkim wizytę u weta |
Wysłany: Wto 20:29, 20 Lis 2012 Temat postu: | |
Wsadzac jej do kloaki nie trzeba, sama "wchodzi" ponownie, warunki ma dobre (czytaj 1 post), dodam jeszcze, ze wode ma ciepla ok. 27'C, regularnie wymieniana a wiec czysta. Watpie, ze Twoja teoria co do mojego przypadku jest prawdziwa :p |
Wysłany: Wto 19:45, 20 Lis 2012 Temat postu: | |
To niekoniecznie jest kał ...
Wypadnięcie odbytnicy Objawy: odbytnica jest mniej lub bardziej wynicowana z kloaki na zewnątrz i dobrze widoczna. Przyczyny: nie są zbyt dobrze znane, domniemuje się że istotną role w rozwoju tego schorzenia odgrywają niewłaściwe warunki życia i złe karmienie. Leczenie: polepszenie warunków życia, lekarz weterynarii powinien wprowadzić wypadniętą odbytnice ponownie do wewnątrz, w razie konieczności masować okolice odbytu. |
Wysłany: Pon 22:59, 19 Lis 2012 Temat postu: | |
Kurczaczka je bardzo rzadko (1x w mc~ dla smaczku ) wyglada hmmm.. jak taka czarna "glizda"/pijawka tyle, ze jest bardzo dluga i zwija sie w taki klebek (jak duzo zrobi hehe).
Jakby jutro bylo znow to samo to cykne fotke, chyba, ze ktos ma pewnosc co to jest. Eh, chyba nic z fotek nie bedzie Opala sie panna caly dzien a jak plywala chwile to nic sie nie dzialo. |