Autor |
Wiadomość |
Karolina |
Wysłany: Wto 16:53, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Trzymanie żółwia nie powiodło się. Mój chyba ma za długiew nogi bo nawet jak go trzymałam jednym palcem od dołu to mnie drapał. Teraz zawsze przed jego wyjęciem zakładam gumowe rękawiczki, kto wie jak podrośnie to będę musiała mieć metalowe jak do karmienia rekinów. |
|
|
Rockuś |
Wysłany: Wto 16:12, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Zwyczajnie go zawiń, razem z głową, ale tak, żeby miał dostęp do powietrza. Możesz też pogodzić się z "chodzącym" plecakiem podczas podróży |
|
|
Karolina |
Wysłany: Nie 19:11, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Hahaaha! MÓJ NADPOBUDLIWY?! sKĄDŻE! jAKBYM GA ZAPAKOWAŁA DO PLECAKA TO BY GO OD ŚRODKA ROZNIÓŚŁ! w RĘCZNIKI? mĄDRE, ALE JAK, ŻEBY SIĘ NIE UDUSIŁ, BO JAK MU SIĘ COŚ ZAŁOŻY NA GLOWĘ TO JEST SPOKOJNY, ALE JAK "MA WIDOK" TO OD RAZU ZWIEWA... |
|
|
Rockuś |
Wysłany: Wto 20:13, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Pudełko po butach jest niezłym wyjściem, ale musi być otwarte, albo mieć dziurę. Z tymże, Twój żółw jest już spory i może się nie mieścić. W takim wypadku, po prostu zapakuj go owiniętego w ręczniki do plecaka. Jeżeli nie jest tak nadpobudliwy, jak mój, to powinien zasnąć i nie sprawiać problemów |
|
|
yoleck |
Wysłany: Wto 19:45, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zależy jak daleko go wieziesz.. jeśli bardzo daleko to może być problem jeśli podróż nie będzie długa zapewnij mu ciepło ,bo to najważniejsze .. ja jak jeździłam do weterynarza wkładałam mu do pudełka butelkę z ciepłą woda zawiniętą w szmatkę ... ciepło to podstawa |
|
|
Karolina |
Wysłany: Wto 11:22, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Bardzo dziękuję, ale mam jeszcze jedno pytanie... Mój żółw podrózuje ze mną na działkę w lecie (mam oczko wodne). Jak go przetransportować? Jadę autobusem ok. 1 - 2 godz. Nie wezmę przecież całego akwa, to nie możliwe. wiaderko też odpada - nie mam. Gupiki biorę w torebkę foliową, ale żółw się nie mieści. Jak miał 2 cm. to dostałam go ze sklepu zapakowanego tak jak rybkę, tylko na sucho. |
|
|
yoleck |
Wysłany: Pon 20:53, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Najlepiej dwoma rękoma , tak jak kolega napisał od spodu skorupy .. nie powinien Ci wtedy zagrażać , ja też tak łapię swojego żółwia i jest ok |
|
|
Rockuś |
Wysłany: Pon 11:32, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Staraj się trzymać go tylko od spodu skorupy. Mój znajomy robi to trzema palcami. Jeśli dobrze utrzymasz żółwia, jego łapki będą wywijać w powietrzu, a Twoim dłoniom nic nie zagrozi Powodzenia |
|
|
Karolina |
Wysłany: Nie 18:47, 29 Sie 2010 Temat postu: żółw i ręce |
|
Mój żółw ma 17 cm. Jak mam go trzymać? Często mnie drapie aż do krwi, nie radzę sobie z nim! |
|
|