Przegląd tematu
Autor Wiadomość
MAV
PostWysłany: Wto 16:39, 02 Cze 2009    Temat postu:

witam
juz jestesm spokojniejsza bo moja zolwica idzie ku lepszemu na poczatek zeszla jej troche opuchlizna a po zastrzyku przeciwbulowym troche sie uspokoila..
zgodnie z tym co pisalam podreptalam do Salvetu i przyjela mnie Pani Doktor Marta Marciniak. no i jutro pojedziemy na badanie krwi.
Martyna
PostWysłany: Pon 17:04, 01 Cze 2009    Temat postu:

Do której pani weterynarz się udałaś, jeśli można wiedzieć? Wink
MAV
PostWysłany: Pon 12:48, 01 Cze 2009    Temat postu:

Chwilowo z racji przeprowadzki za terrarium sluzy mojej zolwicy szfka przeszklona wiec jest tam plasko i ma swoj recznik. jesli chodzi o lape to nie ma zadnych ran teren w terrarium jest plaski wiec nie mogla ani spasc ani sobie zlamac lapy. nie ma zadnych cial obcych w lapie i nic sie nie saczy. Zolwica jest ogolnie srednio aktywna z charakteru leniwa ale od mniej wiecej dwoch trzech dni nawet jak na nia sie malo poruszala..
wczoraj zawiozlam ja na roentgen oczywiscie po uprzedniej konsultacji z lekarzem no i nie wyszlo to zachwycajace.. Sad poza koscmi ktore powinny byc jak stwierdzila Pani doktor jest tam jeszcze cos.. na zdjeciu to wygladalo bardzo dziwnie jakby takie kuleczki nie wiem czy to jakies narosle.. dzis jade do lecznicy przy zoo..
Martyna
PostWysłany: Nie 7:59, 31 Maj 2009    Temat postu:

Istnieje możliwość, że ją złamała? Jak wygląda wyspa w akwa? Czy z łapy się coś sączy, widac jakieś rany otwarte?

pzdr
M.
MAV
PostWysłany: Sob 9:56, 30 Maj 2009    Temat postu: Moja żółwica ma spuchnieta łape

mam problem.. zauwazylam u mojej podopiecznej ze od dwoch-trzechh dni jest mniej ruchliwa i dzis zauwazylam ze to przez to ze ma spuchnieta lape.. czy ktos ma dla mnie jakas rade??

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.