przede wszytskim zółw to nie zabawka, a dzieci nalezy pilnowac..
co do żółwia - tak, może mieć złamaną - pewnie bardzo cierpi. Radze udac sie do najbliższego weta od gadów ( spis w dziale choroby) - jeżeli żółw ma dalej być torturowany przez dzieci i ma miec nieodpowiednie warunki, to radze go komuś odpowiedzialnemu oddac lub uspac, żeby sie zwierze nie męczyło więcej
Lolicz
Wysłany: Pon 16:20, 30 Cze 2008 Temat postu: A jak to zlamanie to co?!
Mam problem,ostatnio mojemu bratankowi 4 letniemy upadl zolw teraz ma cos z konczyna przednia (zolw stepowy)...Wlecze Ja za soba wykonuje troche ruchow ale nie chetnie,przy dotknieciu najwidoczniej sprawia mu bol...Noi jest taka lekka jak czlowiek nie zaciska piesci to jest taka bezwladna tak samo u Niego ...Bylam u weta i dostal zastrzyk przeciwbolowy a babka powiedziala ze to byc moze zltuczenie,ale nie wyklucza zlamania...No wiec czy masz zolw mial kiedys zlamana konczyne?????jak sie to wszystko potoczylo?????? .bo che wiedziec na wszelki wypadek
...Bylam u weta i dostal zastrzyk przeciwbolowy a babka powiedziala ze to byc moze zltuczenie,ale nie wyklucza zlamania...No wiec czy masz zolw mial kiedys zlamana konczyne?????jak sie to wszystko potoczylo?????? 
.bo che wiedziec na wszelki wypadek 
