Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Czw 17:48, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
mój żólw nie jad i jak zdech to sie dowiedzialem co to jest:
salmonella |
|
|
Martyna |
Wysłany: Śro 14:50, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
Wodnym nie podajemy takich rzeczy! Kup jakies mrożonki w zoologiku (stynka, ochotka, wodzien, krewetka, larwa komara, kryl). To powinien zjeść.
Ma dobre warunki, tzn jakie? Filtr, świetlówke UV, grzałkę, wyspę? |
|
|
Tasiorek |
Wysłany: Śro 14:10, 14 Maj 2008 Temat postu: Chory żólwik |
|
Witam! Prosze o szybką pomoc. od tygodnia mam w domu malutkiego zółwia wodno-lądowego, kupiłam go w sklepie zoologicznym. Od samego początku nic nie je, powiedziano mi ze niektóre zółwie tak maja, gdy sie aklimatyzuja a w nowym miejscu. Ale dawałam mu granulat, sałate, mniszek lekarski, warzywa a on nawet nic chyba nie dotknął. Na początku jeszcze biegał i chodził a teraz jest bardzo ospały i rzadko wedróje po akwaterarium, nie zauważyłam tez zyby sie załatwiał. Warunki ma bardzo dobre, temperatura tez jest w porzadku. Boje sie zeby mi nie zdechł. Nie wiem co robic , wstrzymac sie i czekac?????? |
|
|