Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Strona Główna
»
Choroby
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
REGULAMIN
----------------
1. Na forum nie używamy wulgaryzmów, a także pamiętamy o zachowywaniu podstawowych zasad kultury.
2. Staramy się pisać sensowne posty.
3. Nowe tematy zakładamy w odpowiednich działach.
4. Jeżeli decydujemy się odpowiedzieć na czyjeś pytanie, podajemy tylko SPRAWDZONE informacje.
5. Unikamy pisania wiadomości z z rażącymi błędami ortograficznymi.
Ogólne
----------------
Ogłoszenia
Sugestie
Shoutbox
Żółwie
----------------
Wodne
Lądowe
Choroby
Pozostałe
Sprzedam, kupię, oddam
Giełda sprzętu
Pielęgnacja
Karmienie
Pielęgnacja
Karmienie
Sprzęt
Sprzęt
Pozostałe
Pozostałe
Inne
----------------
Hyde Park
Opowiadania i historie
Linki - Żółwie
Linki - Pozostałe
Pozostałe zwierzęta
----------------
Pozostałe zwierzęta
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
yoleck
Wysłany: Nie 22:07, 07 Lip 2013
Temat postu:
Ciesze sie że forum może pomóc choć trochę .. jednak zawsze powtarzam że MY nie leczymy jedynie doradzamy , choć nie zawsze możemy pomóc to dziękuje za mile słowa i zapraszam do nas częściej oraz do podzielenia sie swoją wiedza .. każda rada jest na wagę złota ..pozdrawiam serdecznie
Wacław
Wysłany: Pią 20:32, 05 Lip 2013
Temat postu:
Dzięki. Jednak poszliśmy z nim do weterynarza i zalecił dokładnie to samo. Obserwować czy coś złego się nie dzieje. Powiedział, że trzeba było przyjeżdżać od razu, to by zdezynfekował czy coś (ale był późny wieczór, więc jedynie jakieś lecznice 24h byłyby otwarte, nie wiem...), a teraz należy jedynie reagować w przypadku zakażenia.
W ogóle sporo ciekawych informacji tu na forum macie, widzę. Poczytałem chwilę i się dowiedziałem, ile rzeczy robimy z naszym żółwiem źle...
W każdym razie, dzięki jeszcze raz!
yoleck
Wysłany: Pią 18:50, 05 Lip 2013
Temat postu:
Poleciłabym wizyte u weta moze wdac sie jakas infekcja ... nie bardzo wiem co ci doradzic bo zależnie od infekcji różne środki sie stosuje , narazie obserwujcie łapki czy sie nic nie dzieje pozdrawiam
Wacław
Wysłany: Pią 16:57, 05 Lip 2013
Temat postu: Złamany (wyrwany?) pazur u żółwia stepowego
Witajcie,
Wczoraj coś strasznego stało się z naszym żółwiem (żółw stepowy). Nie wiadomo jak, nie wiadomo kiedy, podczas jedzenia sałaty, złamał sobie pazur. Krew zaczęła lecieć, a pazur przez jakiś czas wisiał na łapie pod dziwnym kątem, zakrwawiony. Był wieczór, więc postanowiliśmy następnego dnia pójść z nim do weterynarza i go tak zostawiliśmy. Dzisiaj jednak pazur odpadł całkowicie, a żółw chodzi jak gdyby nigdy nic. Czy powinniśmy z nim udać się do specjalisty, co można zrobić, by nie wdało się zakażenie? W kwestii żółwi jesteśmy całkowicie zieloni, mamy po prostu jednego od wielu lat
.
Kilka zdjęć (uwaga, krew!):
dl.dropboxusercontent. com/u/10417272/Wac%C5%82aw/WP_000342%20-%20Kopia.jpg
Zółw w całej okazałości, i brakujący pazur w przedniej prawej łapie.
dl.dropboxusercontent. com/u/10417272/Wac%C5%82aw/WP_000345%20-%20Kopia.jpg
Zoom na łapę.
dl.dropboxusercontent. com/u/10417272/Wac%C5%82aw/WP_000347%20-%20Kopia.jpg
Miejsce zbrodni.
dl.dropboxusercontent. com/u/10417272/Wac%C5%82aw/WP_000348%20-%20Kopia.jpg
Złamany (wyrwany?) pazur.
PS
Macie tu zabezpieczenie przed spambotami, więc zdjęcia dodaję bez znaczników [img]. Musicie sobie skopiować linki do przeglądarki ręcznie, najpierw kasując spację po kropce i przed "com"
.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin